Moja domowa siłownia. Sprzęty, które warto mieć w domu.

Zainspirowana tym wpisem, postanowiłam napisać kilka słów o mojej małej domowej siłowni. Siłownia to może za dużo powiedziane, bo sprzętów nie jest dużo, ale wystarczająco aby w domowym zaciszu popracować nad sylwetką.

ROWER STACJONARNY

Sprzęt, w który moim zdaniem warto zainwestować. Miałam już kilka modeli i mogę z czystym sumieniem polecić wam rowery elektromagnetyczne. Model, który posiadam ma możliwość ustawienia różnych programów i poziomów obciążenia, co jest idealne np. przy treningu interwałowym. Programy i poziomy obciążenia zmieniamy za pomocą panelu zamontowanego przy kierownicy, a więc żadnego kręcenia tak jak w przypadku rowerów mechanicznych, gdzie poziom obciążenia zmienia się za pomocą pokrętła pod kierownicą. Kolejny plus to płynność ruchu i cicha praca. Koszt roweru stacjonarnego to 500-1000zł. Mój kosztował 800zł.

Rower stosuję do treningu cardio. Cardio staram się wykonywać przez minimum 30 minut co drugi dzień. Po treningu najczęściej wykonuję dodatkowo kilka ćwiczeń na brzuch oraz wewnętrzną i zewnętrzna stronę ud albo na odwrót najpierw trening wzmacniający mięsnie a potem cardio na rowerze. Wszystko w zależności od aktualnego planu ćwiczeń. Warto dodać, że sam rower jest przyrządem, który świetnie wzmacnia mięśnie brzucha. 

STEP

Na zakup stepu zdecydowałam się, kiedy zaczęło brakować mi czasu na zajęcia step aerobiku. Bardzo polubiłam tę formę ćwiczeń a mając za sobą doświadczenie zdobyte na zajęciach postanowiłam przenieś aerobik do domu. Wystarczył zakup odpowiedniego sprzętu, w tym przypadku stepu. Mój step ma już około 7 lat i nadal jest w doskonałym stanie. Przy zakupie stepu zwróćcie uwagę, aby miał on regulację wysokości, to pozwoli wam na stopniowanie intensywności ćwiczeń. Koszt stepu to około 100zł.

Step stosuję na zmianę z rowerkiem do treningu cardio czasem też jako "ławeczkę" przy niektórych ćwiczeniach siłowych. W trakcie treningu na stepie poczujecie także, że pracują mięśnie brzucha.  

PIŁKA DO ĆWICZEŃ

To kolejny zakup zainspirowany wcześniejszymi zajęciami Body Ball w klubie fitness. Średnicę piłki dobieramy w zależności od wzrostu.

Moją piłkę wykorzystuje zarówno do treningu cardio jaki i ćwiczeń na poszczególne partie ciała, także jako "ławeczkę" zwłaszcza przy ćwiczeniach z hantlami na klatkę piersiową.

AGRAFKA DO ĆWICZEŃ

Zakupiona przypadkiem podczas zakupów spożywczych w supermarkecie, okazała się świetnym przyrządem do ćwiczeń. Możemy wykorzystać ją do ćwiczeń nóg, rąk, klatki piersiowej, brzucha... właściwe do wszystkiego. Ja wykorzystuję agrafke do ćwiczeń wewnętrznej strony ud.

HANTELKI I CIĘŻARKI

Sprzęt , który przydaje się nie tylko do treningu rąk i klatki piersiowej. Są one niezastąpione przy treningu nóg (np. przysiady z obciżeniem) i treningu cardio w celu zwiększenia jego intensywności. W moim wyposażeniu posiadam 2 hantelki 1 kg, które wykorzystuję jako odoatkowe obciązenie przy ćwiczeniach na stepie, oraz 2 większe hantle i ciężarki o łącznym obciązeniu 20 kg. 

Domowa siłownia okazała się dla mnie wybawieniem. Po pierwsze mam więcej czasu - nie tracę go na przygotowanie się i dotarcie do kluby fitness. Dużo łatwiej zmotywować się mi do ćwiczeń. Są dni kiedy wybitnie nie mam ochoty ruszyć nawet palcem. Wtedy dopada mnie myśl "poćwiczę przynajmniej  20 minut na rowerze, skoro już tam stoi i maltretuje mnie swoją ocecnością". Jak już się rozruszam, zazwyczaj z tych 20 minut robi się 30, a potem jeszcze dochodzi kilka ćwiczeń siłowych. 

A Wy? Wolicie siłownię, klub fitness czy domowe zacisze?