Przepis
na budyń jaglany obiegł już chyba całą blogsferę. Zdecydowana
większość z przepisów opiera się na mleku roślinnym, co mi
osobiście nie do końca odpowiada. Z wielu przyczyn, nie zawsze jest
to smak, którego oczekuję, nie zawsze chce mi się biec do
marketu specjalnie po mleko roślinne, zwłaszcza, że nie jest to
najtańszy produkt. Możemy oczywiście zrobić mleko roślinne w
domu ale i tutaj nie zawsze mam czas i chęci.
Co
więc zrobić, gdy nie posiadamy w domu mleka i nie jest nam po
drodze do sklepu a chcemy zjeść budyń jaglany? Trzeba kombinować ze składnikami, które akurat mamy.
I
tak, pewnego wieczoru, gdy naszła mnie ochota na coś czekoladowego,
wygrzebałam z szafki z przetworami mus jabłkowy, maliny od mojej
mamy i ku swojemu zdziwieniu powstał z tego budyń czekoladowy.
Budyń, który smakuje nawet mojemu mężowi, ale jak stwierdził
woli nie wiedzieć co jest w składzie, bo pewnie same zdrowe rzeczy,
a świadomość, że je coś zdrowego znacznie psuje mu smak. Ech ci faceci, kto ich zrozumie...
Nie przedłużając
zapraszam na przepis.
Składniki
na 3 małe porcje:
- torebka ugotowanej kaszy jaglanej
- ¾ szklanki musu jabłkowego*
- ¼ szklanka soku z malin lub konfitury malinowej* (u mnie przepyszne maliny w syropie roboty mojej mamy)
- kakao
- opcjonalnie cukier, miód lub słodzik
*
Mus jabłkowy możecie przygotować wcześniej i przechowywać go w
słoikach. Mus, który posiadam to jabłka, które „smażyłam”
jesienią i zawekowałam. Jak to zrobić? Po prostu kroimy jabłka w
drobną kostkę, wrzucamy do garnka i dusimy do uzyskanie
konsystencji musu, co jakiś czas trzeba podlać jabłka wodą aby
ich nie przypalić. Do musu najlepsza jest szara reneta albo
antonówka. Jeszcze gorący mus przekładamy do słoików, zakręcamy,
odwracamy słoiki do góry nogami i zostawiam na kilka godzin, aż
nakrętka przestanie być wypukła. Mojego musu nie słodzę. Mus w
słoiku spokojnie wytrzyma ponad pół roku.
*
Sok z malin, możecie wykorzystać gotowy, możecie też kupić
maliny, wrzucić do garnka, dosłodzić i podgrzewać aż puszczą
sok uzyskacie wtedy coś w stylu malin w syropie. Możecie też
wykorzystać konfiturę malinową (nie dżem), mus jabłkowy jest
także do kupienia w sklepach, ale uważajcie na ilość cukru w
gotowych produktach.
Przygotowanie,
gdy posiadacie gotowe składniki:
Gotujemy
kaszę jaglaną. Mus i sok podgrzewamy w garnku, aż zaczną się
gotować, dodajemy 3-4 łyżki kakao i dokładnie mieszamy, chwilę
gotujemy. Dodajemy jeszcze ciepłą kaszę jaglaną, mieszamy, a
następnie wszystko blendujemy na gładką masę. W tym momencie
możemy ewentualnie dosłodzić nasz budyń.
Przygotowanie,
gdy posiadacie jabłka i maliny:
Gotujemy
kaszę. Maliny (½ szklanki) przekładamy do garnka, delikatnie
słodzimy i gotujemy aż puszczą sok. Do malin dodajemy jabłka
starte na drobnych oczkach (po starciu jabłka powinny wypełnić ¾
szklanki) i dalej gotujemy. Dodajemy kakao, dokładnie mieszamy i
chwilę gotujemy. Dodajemy ciepłą kaszę jaglaną i blendujemy,
ewentualnie dosładzamy.
Budyń
przekładamy do miseczek możemy jeść go na ciepło i na zimno z
owocami lub tak jak ja z malinami od mojej mamy.
Budyń
najbardziej smakuje mi na zimno. W takiej formie jak poniżej. Dzięki
dodatkowi musu jabłkowego ma on przyjemnie gładką i jedwabistą
konsystencję.
Ogromnym
atutem tego przepisu jest dostępność składników i ich niska
cena. Przygotowując przepis wykorzystałam produkty, które zawsze mam w domu, sa ogólnie dostępne przez cały rok i nikt nie będzie miał problemu z ich zakupem lub przygotowaniem.
Pozdrawiam :)
Ślinka mi cieknie mmmmm chce to chce to!
OdpowiedzUsuńW takim razie nie pozostaje mi nic innego jak zachęcić Cie do wykonania tego przepisy. Jest bardzo prosty i smaczny :)
Usuńpysznie i zdrowe;)
OdpowiedzUsuńTakie przepisy lubię najbardziej - można zajadać się z czystym sumieniem.
UsuńZ dodatkiem kakao musi smakować cudownie a gdyby go tak jeszcze zmrozić to mamy lody:D
OdpowiedzUsuńW bardziej frywolnej wersji można dodać rozpuszczoną czekoladę i budyń jest jeszcze lepszy :)
UsuńWygląda pysznie, następnym razem dodam kakao do mojego budyniu jaglanego ;)
OdpowiedzUsuńWspaniały, pożywny i zdrowy budyń :) Pyszności <3
OdpowiedzUsuńTak się zabieram już chwilę za budyń jaglany :-). Wygląda cudnie :-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten przepis, jak wszystkie Twoje przepisy:)
OdpowiedzUsuń